Powszechnie znanym i niestety często spotykanym jest problem przeciążenia masy brutto całego samochodu oraz poszczególnych osi pojazdu. Kary nakładane przez Inspekcję Transportu Drogowego wynoszą od kilkuset złotych do kilkunastu tysięcy w zależności od stopnia przeładowania samochodu oraz szczęścia czy kontrolujący mają dobry dzień czy nie, choć jak wiadomo ITD raczej nie zna litości.
Zacznę ten krótki artykuł od informacji którą często zgłaszają nasi klienci. Inspekcja Transportu Drogowego daje mandaty za przekroczenie masy poszczególnych osi na podstawie wag ważących w ruchu instalowne w drogach. Wagi te są nielegalizowane i zgodnie z prawem o miarach nie mogą na ich podstawie być nakładane mandaty karne. Jeśli ktoś dostał mandat na podstawie takiej wagi należy się odwołać, a jeśli to nic nie da, skierować sprawę do sądu. Na co się powołać ? Można poczytać w punkcie 16-tym tutaj.
Wagi takie mogą być stosowane jedynie do wytypowania potencjalnie przeciążonych samochodów które następnie powinny być przeważone na legalizowanej wadze statycznej platformowej lub osiowej.
Druga informacja która również może się przydać przy ewentualnej kontroli. Jeśli mamy dostać mandat za przeciążenie całej ciężarówki na podstawie wagi osiowej proponuję również nie przyjmować mandatu. Wagi osiowe służą do pomiaru osi i tylko za jej przeciążenie możemy otrzymać mandat, a nie za cały samochód i powinniśmy żądać pomiaru masy na wadze samochodowej stacjonarnej lub nie przyjąć mandatu i dochodzić swoich praw w sądzie.
Jeżeli waga osiowa zabudowana jest zgodnie z sztuką to nie ma o czym mówić, mandatu się nie ustrzegniemy, lecz jeśli nie, również jest szansa się odwołać. Pamiętajmy, że aby pomiar z wagi osiowej był wiarygodny musi być ona zabudowana na równi z podłożem tak aby przynajmniej poprzednia i następna oś były na równej wypoziomowanej powierzchni co do osi aktualnie ważonej.
Tematyka ciężka, ale czasami może warto spróbować. Jeśli nie jesteście pewni czy dostaliście słusznie mandat chętnie służymy pomocą i doradzimy bezpłatnie w każdej sprawie. Zapraszamy do zakładki Kontakt, można do nas pisać i dzwonić.Niestety jednak często nasz samochód jest przeciążony i kontrole robione są zgodnie z procedurami, a mandat to jedynie kwestia czasu. Nadmieniam również, że zawsze istnieje dodatkowy kłopot dla firmy transportowej. Kogo winą jest przeciążenie pojazdu ? Firmy załadunkowej czy transportowej ?
Ostatni problem jest taki, mamy informacje od załadunku lub "na czuja", że samochód nie jest przeciążony. Do miejsca dostawy jednak, mamy kilka dróg z ograniczeniami, na których oczywiście można spotkać kontrolę. Co wtedy ?
Na szczęście posiadamy kilka pomysłów i rozwiązań aby zażegnać ten problem raz na zawsze. Rozpocznę od rozwiązania najtańszego lecz niestety również najmniej wygodnego.
Pierwsze rozwiązanie doskonale sprawdza się w miejscach gdzie nie mamy potrzeby ważenia całych samochodów, a jedynie chcemy przy wyjeździe z zakładu mieć pewność, że pojazd nie jest przeciążony. Zaletą są w miarę niskie koszty oraz wygoda i prostota obsługi, wadą trudne i czasochłonne wykonanie pomiaru oraz brak mobilność. Pomiar taki daje nam zgrubną informację ile waży poszczególna oś i czy możemy w miarę spokojnie wyjechać na drogę, Nie daje nam pełnej i wiarygodnej wiadomości dotyczącej masy całego samochodu.
Niestety jest to tylko zgrubny pomiar osi i masy całego pojazdu, lecz aby mieć 100 procentową pewność niezbędne jest niestety zakup wagi stacjonarnej, samochodowej. Jeśli taką mamy, możęmy spokojnie na jej podstawie odwoływać się od kar otrzymanych za przeładunek.
W przypadku gdy załadunek pojazdu odbywa się w miejscu gdzie nie mamy możliwości pomiaru masy np. przy ładowaniu palet, skrzyń itp. możemy mieć ze sobą przenośną wagę osiową i wykonać pomiar masy samochodu w dowolnym miejscu na utwardzonej drodze zachowując warunki o których pisałem powyżej. Zaletą takiego rozwiązania jest pełna mobilność, lecz wadą dosyć uciążliwy i czasochłonny sposób samego pomiaru oraz jego dokładność w warunkach polowych. Ważenie takie możemy wykonać za pomocą np. niżej wymienionej wagi.
Innym rozwiązaniem które chętnie prezentujemy są wagi montowane bezpośrednio na samochodach ciężarowych. Dają nam one nie dosyć, że pomiar masy brutto samochodu oraz osi, to na dodatek masy samego towaru z dokładnością do 1 procenta. Pomiar odbywa się bezpośrednio przy załadunku bez potrzeby nawet wychodzenia z samochodu. Ważenie nie wymaga żadnej pracy a, jedynie odczytania wyniku. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest na bieżąco informacja o masie przy załadunku bez potrzeby ważenia cząstkowego i sprawdzania na wadze samochodowej i tak w kółko. Dodatkową zaletą jest możliwość wymiany naczep przy np. ciągniku siodłowym bez każdorazowej kalibracji. Podpinamy odpowiednią naczepę do ciągnika, a system sam wykrywa którą naczepę ma zainstalowaną. Niżej wymieniona waga Lanx instalowana jest w układy hydrauliczne, mechaniczne lub pneumatyczne pojazdu.
Które rozwiązanie będzie dla Was najlepsze, musicie wybrać sami.